Juz od samego rana dzien zapowiadal sie nieciekawie, choc i noc nie dala ukojenia mojemu znuzonemu wedrowkami cialu...wilki wyja w szkockich gorach od 23.14.45 do 4.55.43 nad ranem....ech
Co za noc, oka nie zmruzylam, ledwie wilki zakonczyly swoj nocny repertuar, uszom moim dobiegl odglos ciezkiego chrapania! Ktoz to?-pomyslalem
Przesłany przez Gość w nie, 5 lis 2006, 03:52:32
Greta
Juz od samego rana dzien zapowiadal sie nieciekawie, choc i noc nie dala ukojenia mojemu znuzonemu wedrowkami cialu...wilki wyja w szkockich gorach od 23.14.45 do 4.55.43 nad ranem....ech
Co za noc, oka nie zmruzylam, ledwie wilki zakonczyly swoj nocny repertuar, uszom moim dobiegl odglos ciezkiego chrapania! Ktoz to?-pomyslalem
Greta
cd nastapi
Przesłany przez Gość w nie, 5 lis 2006, 03:53:52