Liczy się też to co jest na fotce :) Jest wiele niewyrażnych zdjęć np. UFO i są one wartościowe :)))
Przesłany przez Gość w czw, 11 sie 2005, 14:53:59
x
ciesze sie ze Cie nie zawiodlem :) Ale stabilizator jak stabilizator - statyw by wystarczyl albo podeprzec na czyms. Generalnie najbardziej w zdjeciach denerwuja mnie glupie kadry - tzn. obcieta wiez kosciola, obciete nogi etc etc ... Niemniej ostrosc tez jest wazna -a sam tez mam z tym klopoty :( Jak fotka nieostra to nie wystwiac :)
Przesłany przez Gość w czw, 11 sie 2005, 13:31:39
Krzysiek
Nie, nie wydaje Ci sie :) Niestety moj Olympus (inaczej jak Twoj Panasonic Wojciechu... ;) nie ma stabilizatora obrazu a dosc ciezko jest zrobic z reki dobre zdjecie w polmroku katedry :) Szczerze powiedziawszy czekalem na taki komentarz z Twojej strony - i nie pomylilem sie :)
Greta
heheheh 1:0 dla Krzyska
Przesłany przez Gość w nie, 22 paź 2006, 00:11:45